„A rower jest wielce ok (…)” cz. 5, ale nie zawsze, czyli jaka jest różnica pomiędzy wypadkiem rowerowym, a kolizją
MECENAS MONIKA OKIEM PRAWNIKA
Do zdarzeń drogowych z udziałem rowerów dochodzi relatywnie często i bywają one tragiczne w skutkach. Nie wystarczy bowiem samo przestrzeganie przepisów prawa, aby uchronić się od prawdopodobieństwa wypadku czy kolizji. Nawet zachowując należytą staranność możemy stać się ofiarą nieuwagi innego uczestnika ruchu. Warto wtedy wiedzieć jak się zachować – wszak emocje, które towarzyszą tego rodzaju zdarzeniom co do zasady są silne i mogą zaburzyć trzeźwy osąd. Postaram się zatem dać Wam kilka praktycznych rad wynikających z mojej praktyki w tym zakresie, w myśl zasady „przezorny zawsze ubezpieczony”.
Wypadek a kolizja
Na początek warto rozróżnić dwa pojęcia : wypadku i kolizji. W ujęciu ogólnym kolizja to zdarzenie drogowe, w którym nikt nie ucierpiał, a mogło dojść jedynie do uszkodzenia mienia. Wypadek zaś to zdarzenie drogowe o poważniejszych konsekwencjach – w nim zawsze będą ranni.
O wypadkach mówi art. 177 § 1 i 2 kodeksu karnego2 wskazując, iż są to zdarzenia, w których w wyniku naruszenia obowiązujących przepisów inna osoba doznała obrażeń, które zaowocowały śmiercią, trwałym uszczerbkiem na zdrowiu lub spowodowały naruszenie czynności narządu ciała, lub rozstrój zdrowia na okres powyżej 7 dni. Kodeks Karny przewiduje, że sprawca jest zagrożony karą do nawet 8 lat pozbawienia wolności (w skrajnych przypadkach).
Co do samej kolizji nie znajdziemy jej definicji ustawowej. Pośrednio możemy ją wywnioskować z art. 8 kodeksu wykroczeń3, który wskazuje, że kto nie zachowuje należytej ostrożności, powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, podlega karze grzywny. Chociaż słowo „kolizja” w tekście nie pada, to widoczna jest odmienna kwalifikacja czynu – kolizja drogowa będzie traktowana jak wykroczenie, a wypadek może być przestępstwem.
Zabezpieczenie miejsca zdarzenia
W przypadku, gdy jesteśmy świadkiem lub uczestnikiem wypadku lub kolizji, w pierwszej kolejności należy zabezpieczyć miejsce zdarzenia w taki sposób, aby nie ucierpiały inne osoby. Co ważne- w przypadku, gdy mamy do czynienia z wypadkiem, nie powinniśmy ruszać pojazdów biorących udział w zdarzeniu do czasu przyjazdu odpowiednich służb. W przypadku kolizji należy natomiast usunąć pojazdy, zalecam jednak uprzednie sfotografowanie miejsca zdarzenia.
Obowiązek pomocy poszkodowanym
W pierwszej kolejności musimy zweryfikować, czy nam samym nic się nie stało, a kolejno sprawdzić stan pozostałych uczestników zdarzenia. W przypadku, gdy w wypadku są osoby ranne lub poszkodowane to należy im bezwzględnie udzielić pomocy. Nieudzielenie takiej pomocy jest bowiem przestępstwem stypizowanym w art. 162 §1 kodeksu karnego stanowiącego: „Kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażenia siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.”
UWAGA!!! Jeśli masz możliwość zadzwoń po kogoś bliskiego lub znajomego – osoba taka będzie w stanie lepiej rozeznać się w sytuacji i podjąć bardziej racjonalne działania. Uczestnicy wypadku/kolizji często
bowiem bywają w szoku – nie pamiętają całości zdarzenia albo też nie wiedzą co się stało. Bywa również, iż nie odczuwają bólu, a skutki fizyczne wypadku pojawiają się dopiero później, gdy emocje opadną.
Nie opuszczaj miejsca zdarzenia. Do momentu zweryfikowania, czy nie ma rannych lub poszkodowanych nie powinniśmy opuszczać miejsca zdarzenia. Gdyby bowiem okazało się, iż w zdarzeniu ktoś ucierpiał, nasze ucieczka mogłaby być zakwalifikowana jako nieudzielenie pomocy, a co za tym idzie przestępstwo z artykułu, na który wskazałam wyżej.
Wszyscy zdrowi – kolizja
Znacznie mniej kłopotów i obowiązków będziemy mieli, gdy okaże się, że w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Wtedy nie ma również konieczności wzywania Policji, a do ustalenia pozostaje kwestia winy i poniesienia szkód kolizji przez winnego. Może się jednak okazać, iż żadna z osób biorących udział w zdarzeniu nie będzie czuła się winna, więc jeśli będziemy chcieli żądać od niej naprawienia szkody konieczne może okazać się wezwanie Policji. Musimy jednak mieć na uwadze, iż organy ścigania, które pojawią się na miejscu mogą ustalić naszą winę w kolizji i nałożyć na nas mandat karny.
Poszkodowani w wypadku
Gdy w wypadku są osoby ranne, po udzieleniu im pomocy, należy wezwać pogotowie lub poprosić o to kogoś z obecnych na miejscu. Musimy mieć świadomość, iż w momencie wezwania do wypadku pogotowia pojawi się na miejscu zdarzenia jednocześnie Policja. Musi ona bowiem zebrać dane do ustalenia sprawcy zdarzenia.
Zbieranie informacji
Gdy już wszystkie ww. zadania zostały wykonane warto zebrać dane od świadków zdarzenia, wykonać stosowną dokumentację fotograficzną, czy też innych informacji, które mogą być przydatne w przyszłości – jak np. to, czy w pobliżu są kamery.
Z racji coraz do bardziej rozwijającej się „mody rowerowej” same wypadki, czy kolizje są nader częste. W zeszłym roku zgodnie z oficjalnymi statystykami polskiej Policji doszło do 3596 wypadków rowerowych na drogach, w których zginęło 154 cyklistów, ucierpiało 3256 oraz ich 8 pasażerów. Warto zatem zachowywać szczególną ostrożność i pamiętać, że rowerzyści są znacznie bardziej narażeni na uszczerbki, stąd powinni kierować się nie tylko przepisami i wynikającym z nich pierwszeństwem, ale i zdrowym rozsądkiem.
Bezpiecznych podróży!
1 Lech Janerka, fragment piosenki „Rower”
2 Ustawa z dnia 06 czerwca 1997 r. Kodeks karny, Dz.U. 1997, Nr 88, poz. 553 ze zm.
3 Ustawa z dnia 20 maja 1971 r., Kodeks wykroczeń, Dz.U. 1971, Nr 12, poz. 114
Niniejszy artykuł ma charakter wyłącznie informacyjny, służy jedynie jako punkt wyjścia i nie stanowi porady prawnej, ani też nie może zostać uznany za świadczenie pomocy prawnej, w tym poradę, opinię prawną, wykładnię prawa lub konsultację prawną w jakiejkolwiek sprawie czy też chęci ich wyrażenia. Zawarte w niniejszej publikacji informacje nie odnoszą się do konkretnego stanu faktycznego.
Przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji lub działania należy skonsultować się z radcą prawnym, adwokatem lub specjalistą w danej dziedzinie.
Autor artykułu: Mecenas Monika Sobczyńska